Latest Posts



Ostatnio często przeglądając tumblera natykam się na dziewczyny w krótszych włosach, czyli w dłuższym bobie. Tak uroczo fryzura wygląda, że zaczęłam myśleć czy taka by mi pasowała.
Niestety zawsze sobie wmawiałam, że krótkie włosy nie dla mnie, bo z natury mam okrągłą twarz i troszkę pucatą. Dlatego odmówiłam sobie ścięcia włosów, szczególnie, że i tak nie miałam już za długie, a wszystko dlatego, że moje włosy były w złej kondycji i cały czas je ścinałam. Ale po jakimś czasie znów chodziła mi ta fryzura po głowie. Zaczęłam szukać dla kogo pasuje ona i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że taki rodzaj ścięcia włosów pasuje dla każdego kształtu twarzy. Pojawiła się nadzieja, że jednak mogę ściąć akurat tak włosy. Aktualnie moje włosy są tej długości.


               


Mimo, że osobie o okrągłej twarzy nie pasują krótkie włosy, dobrze ścięty lob nie będzie jej powiększał, a raczej wyszczupli. Ta fryzura również pasuje dla włosów cienkich. Oczywiście odsłony lobu jest dużo - ścięty na prosto, postopniowany by dać lekkości, krótszy, dłuższy. Natomiast ja zakochałam się w wszystkich odsłonach, ale gdybym ścinała, wybrałabym postopniowany i dłuższy, bo mam mało włosów i całkiem cienkie. Ale tak myślę, że w najbliższym czasie przejdę się do fryzjera i wam też ją polecam!


            

              


Mam nadzieję, że post dał wam trochę inspiracji i was nie zanudziłam.
Do następnego razu, Alex xxx
Więc od jakiegoś czasu postanowiłam sobie, że zacznę uważać na to co jem, patrzeć na produkty, które kupuję, czytać składy, stosować zamienniki w mojej diecie na zdrowsze. Zamieniłam białe pieczywo na pełnoziarniste, słodkości na owoce, lody na mus z mrożonych owoców, ziemniaki na przeróżne kasze, słone przekąski na warzywa. Również ograniczyłam sól i cukier.




Zaczęłam również pić dużo wody, a raczej zmusiłam się do tego, bo z natury bardzo rzadko jestem spragniona. Nigdy nie czuje potrzeby napicia się i czasem trudno jest zmuszać się do picia. Minusem u mnie jest to, że kocham to co słodkie. Mogłabym żywić się tylko tym i nie narzekałabym wcale. Całkowicie nie potrafiłam zrezygnować z mojej przyjemności, więc zdecydowałam, że jeden dzień w tygodniu pozwolę sobie na odrobinę wolności. Na co dzień ratuję się owocami, ale uważam, że raz na jakiś czas można pozwolić sobie na coś smacznego, nie przejmując się kaloriami. Plusami takim małych zmian to różnica w mojej cerze i wyglądzie. Cera się poprawiła, włosy zaczęły szybciej rosnąć i bardziej lśnić,a moja sylwetka się wyszczupliła. Ważne jest też również żeby ćwiczyć, ruszać się. Nie chodzi tutaj o to by dzień w dzień ćwiczyć godzinami, bo nie sądzę by ktoś tak wytrzymał z minimum przejść na taki wysiłek. Lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzić sobie plan w tygodniu, że zacznie się ćwiczyć w wybrane dni i od nich zacząć. Z czasem można sobie podnosić poprzeczkę. Ćwiczyć można na różne sposoby, basen, dłuższy spacer, rower, bieganie i wiele innych alternatyw. Całe zamieszanie w konieczności ruchu polega na twoim metabolizmie. Ruch pozwala na przyspieszenie go, czyli twój organizm zacznie "lepiej pracować" ujmując to w skrócie. Oczywiście nie jestem tutaj żadnym dietetykiem, ani nic z tych rzeczy. Po prostu chcę wam pokazać jak ja zmieniłam swoje życie w małym procencie na zdrowsze i jakie zmiany za tym poszły. To jest parę z wielu przykładów jak można zostać zdrowszym niż dotychczas.





 Mam nadzieję, że komuś post choć w małym stopniu pomógł i dowiedział się czegoś nowego. Wszystkiego nie wypisałam, bo na pewno o czymś zapomniałam. Jeśli wam się podoba wpis, mże zrobię drugą taką część.
kocham, Alex xxx
Ostatnio przyszedł taki czas, gdy pogoda nie zachwyca. Jest pochmurno, wietrznie, deszczowo i szaro. W takim momencie nie mamy ochoty się stroić, dbać o to by wyglądać dobrze, ale o to by było nam ciepło i wygodnie. Wtedy na taką porę przychodzą swetry. Różnego rodzaju cropp swetry, długie, grube, cienkie i jakiekolwiek się chce. Tą część ubioru można na różne sposoby stylizować - elegancki czy minimalistyczny look. Osobiście preferuję tą drugą opcję. Można ubrać zwykłe dżinsy i sweter plus dodatki i możesz wyglądać jakbyś pracowała nad tym strojem dłużej niż się wydaje. Można również potraktować za duży sweter jako sukienkę. Opcji jest wiele!

        
        
        

        

        
       

        

        
Taki krótki, choć mam nadzieję, że ciekawy post miał na celu zainspirować was, w małym choć stopniu do stylizowania tej ciekawej części ubioru.
Oby wam się spodobało. Byłabym niezmiernie wdzięczna o pozostawienie po sobie znaku. Trzymajcie się ciepło xoxo

Hello !

Pierwsze co powinno się tu napisać w pierwszym poście to co ja tutaj robię? Tak, ja też zadaję sobie to pytanie. Od jakiegoś czasu tyle pomysłów siedzi mi w głowie i chciałabym się nimi z wami podzielić.
Może i brzmi to tandetnie, bo tak brzmi, ale chciałabym choć spróbować i zobaczyć czy coś z tego wyjdzie. Więc jaki mam pomysł na blog? Już wyjaśniam. Zadałam sobie ostatnio pytanie - czym się interesujesz? Modą - to oczywiste. Ale nie chcę tutaj rozmawiać tylko o jednym. Chcę rozwinąć jakoś tą stronę. Chciałabym dodawać diy, pomysły na różne dania (bo jestem całkiem w tym dobra), pomysły na udekorowanie swojego mieszkania, bądź domu i różne rzeczy związane z modą. Nie zniechęcajcie się moim pierwszym postem, bo dopiero się rozkręcam. 
i hope so